Gdy się ocknęłąm zeskoczyłam z Black'a, jednak potem upadłam. Byłam ranna w łapę
- Nic ci nie jest?
Zapytał
- Nie, a tobie?
- Też
- Gdzie ludzie?
- Odlecieli
Powiedział. Próbowałam wstać, a po kilku próbach stałąm na trzech łapach i kulawa ruszyłam
<Black?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz